25 Aug 2010

Long Time Ago

















Dawno, dawno temu, gdy posiadalem dwa egzemplarze Technics SL 1210 II (incl - mikser) -udostepnialem je publicznie. Z racji posiadania gramofonow stalem sie tez wspolorganizatorem clubbing'u w moim miescie. Skoro juz posiadalem gramofony, to juz musialem byc tez DJ'em. Oczywiscie nie latwo bylo wygrac z mlodziakami : ) To oni brylowali, ale w zamian za wsparcie moglem sobie zagrac nad ranem dla garstki fanow, na mniejszej salce. Tak wiec mlodziaki lecieli Josh'em Wink';iem, a ja troche tak... Martinezem. Oczywiscie niedokladnie tak, poniewaz to bylo juz kilkanascie lat temu i ten "Martinez" byl taki... bardziej soulowo deep progresiv house'owy. Wspomnienie bardzo mile, a nieslyszana z ubieglego roku plyta w polaczeniu z "nowka" Martineza sprawila mi wielka radosc.