31 Jan 2011

Teenage Love Made Me Insane


To tytul pierwszej piosenki, a potem jest tylko gorzej i gorzej i gorzej. Stop! Az! Ale sprobujmy Kubą. -Ich Myspace jest po prostu zajebisty, czysty w formie, konkretny, a muza po prostu zabija - Tak wogole, to podoba mi sie ta nowa wersja myspace'a i mysle ze to moze sie udac. Po prostu kolejne pozycjonowanie i chyba jedyne jeszcze mozliwe. . Powrocmy do The High Dials. Gdy sluchacie ich ostatniej plyty, po prostu, jestescie gotowi sie zerzygac, ale, gdy zaczynacie sluchac Mysterio. OK, caly czas wydaje sie wam ze sluchacie strasznego gowna. Jednak! Zaiste! Nagle! Dociera do was? Ten kawalek, nagle, zamienia sie w ... cos! Co dla mnie, jako laika, jest trudne do nazwania, nie mam pojecia po prostu. Znam to brzmienie! Od tej chwili ten godny politowania album (przesadzam oczywiscie. lecz nie tak bardzo) Nagle! W TRZECIEJ MINUCIE. DOCHODZI DO CZEGOS ZUPELNIE WYJATKOWEGO. Opanujmy namietnosci. Relaks! Relaks! Mysteroius przeradza sie w cos co kocham nadzwyczajnie, moj soul music, no... kurwa... Wszystko!!!
A potem.
Jest tylko lepiej.
I.
Lepiej.
FAK ME!

PS.
Szkoda ze tak pozno :) Jak tak sie zastanowic i zanalizowac wrazenie, to chyba nie jest zle.
Okladka inspirowana Imperium Slonca. G Ballard'a? Najszybsze skojarzenie. Mitsubisishi Zero. Lubilem je rysowac w dziecinstwie, podobnie jak Messerschmitt'y i Spitfire'y :) W najlepszych kawalkach The High Dials, przypominaja Girls. Dociera do mnie swiadomosc, ze w swej rozpaczliwej potrzebie udowodnienia sobie, ze jestem cokolwiek wart, przekraczam granice. Owszem, kapele, ktore w swojej potrzebie odnajduje... Zle nie sa. Ale co! W koncu nikt nie da rady wysluchac wszystkiego. Dzisiaj napotkalem kapele z.. Algieru? Jakos tak. Hayvanlar Alemi. Fajna. Ale Chuj! Koncowka The High Dials. Owszem, jak milion innych. A bo co! Ja lubie ladne piosenki. Boje sie posluchac, kolejny raz? Nie. Teraz slucham kolejny raz. Troche sie wstydze za te emocje wczesniej. Co tam. Chuj! Dla mnie, dobrzy inaf!

29 Jan 2011

Give It Another Day


Grandma Edie Brickell nagrala nowa plyte. Ja mam wielki sentyment do jej dwoch plyt z ubieglego wieku i niespodzianka to dla mnie wielka. Nie, zeby to bylo, kurwa, Bog wie co! Mam na mysli nowe nagrania. Milo sie tego slucha i w muzie jest ciagle to za co lubilem EB z New Bohemians'ami w ubieglym wieku. Well Done! Hmm?! 44-year-old singer/songwriter. Ups! :) So! To calkiem mloda kobieta jeszcze jest. I'm really sorry. Jak czytam to New Bohemiansi tez .. cos tam. Okey! Is fain. I like the cover :) Well Done Mam!

28 Jan 2011

Funeral Songs!


MAm! Granaty zaczely mi sie juz nudzic. Nawet - I Reaaaalllyy Liikeee Youuuu juz mnie wkurwiac zaczyna. Moglbym krzyknac -Eureka! - Rowniez. Znalazlem kolejna kapele. Dzisiaj przyszla. W wiekszosci nie znam kapel ktorych slucham. Wybieram po okladkach, oczywiscie mam na mysli te, ktorych nieznam. Od czasu do czasu : ) Trafia mi sie cosc milego. Tak jak wspomniane juz Granaty. Bo jak kazdy mam swoj ulubiony gatunek. Genre - To oczywiscie schoegaze, ale! Gdy sprobujemy poszukac glebiej i zdekonstruujemy nasza milosc do muzyki juz do pojedynczych wlokien nerwowych to tam tli sie takie atomowe serduszko tego co kochamy naprawde. Szczyt i sekret naszego pojebania muzyka. Najsekretniej skrywany skarb. Wasza Dusza?!?! Czasami moze sie to okazac zupelnie banalne, tak jak ma to miejsce w moim przypadku. Ale zachecam do poszukiwania, nie nalezy tracic nadziei. Ja oczywiscie mam ten etap za soba, Dosc latwo bylo znalezc na to odpowiedz. Szczerze ja tak do konca to nie potrafie nazwac precyzyjnie z powodu swojej niewiedzy. Mam wrazenie ze tam jest duzo surf popu : ) Za to, Moja Dziewczyna ladnie to zdeskrybowala w trzech words'ach - Znowu to pierdolenie! - Mysle, ze To bardzo dobrze oddaje ten gatunek i ewidentnie, nie mamy tu do czynienia z seksualnym znaczeniem tego slowa. Ewentualnie oddawalo by to znaczenie bardzo nieudanego, wrecz nudnego - seksu. Wiec kiedy wszystko jest juz jasne. Wrocmy do muzyki.
Minks
Aktualnie, trzeci raz slucham tej plyty. Znajdujac wielka przyjemnosc wraz ze swiadomoscia faktu, ze granaty wlasnie zostaly odrzucone, a moje serce ogarnal ogien nowej milosci. Roznica wielka nie jest. Skoro jednak napotkalem kapele ktora dotyka mego soulu. Sprobujmy dowiedziec sie wiecej! O grupie Minks wiem nic i .... Znam okladke, nazwe kapeli i muzyke. Mozna powiedziec tak wiele i ... chi chi. Pierwsza impresja? Nazwa dosc minimalistyczna, okladka... chyba tez. Kojarzy mi sie z mnichami, nie z norkami! Nie znalem wczesniej tego slowa. Zerknijmy na Amazon - zrodlo. Brak komentarzy, brak bibliografii. Wyglada na debiut. Ok, czas na wiki, a moze od razu pitchfork? Nie! Zaczne od wiki. Fucked pitchfork! Wiki nie ma, ale napatoczyl sie myspac'e. Wszystko juz jasne

Genre: Ambient / Indie / New Wave

Location BROOKLYN, New York, US

Profile Views: 66271

Last Login: 27/01/2011

Member Since 22/12/2009

Website IAMWITCHCRAFT.BLOGSPOT.COM

Record Label captured tracks

Type of Label Indie

---------------------------------------------------------------------------------

I Love Brooklyn (to juz ode mnie)

---------------------------------------------------------------------------------

Ile wynosi rent na Brooklynie? A mialo byc sledztwo jak Scherlock! Tu latwo prosto i przyjemnie. Juz kiedys pisalem ze trzeba chyba mieszkac przynajmniej troche w Nowym Yorku zeby czuc sie czlowiekiem - na biezaco. Gdzie kolejne gnoje graja bardzo przyjemna muze z przed wiekow. Chi, chi! Jak oni to robia! Podrozuja w czasie? Ja nie wiem. Okej! Pora na Glos Boga

Pitchfork Test!

[werble, werble...]

(ja szukam na pichfork'u)

Hmm. Nie ma wiele.

Notes: Debut full-length from this lo-fi New York goth-pop group.

Zadnej wyceny :) Znajdziecie tam przeuroczy teledysk, piosenka, od ktorej pochodzi tytul tego wpisu. Wyglada na to, ze udalo mi sie znowu zlapac cos... Kolejna grupa mlodych ludzi probuje zrobic, jak wynika z pierwszego wrazenia, cos z sensem i ... mam wrazenie, co bardzo mnie cieszy. Jestem gotowy zaryzykowac takie stwierdzenie. Mam pewnosc? Tak.

16 Jan 2011

Buffalo...


Dosc ekscytujacy poczatek roku, cala masa ekscytujacych epigonow. Ale, jezeli moglem sie opanowac to!!! The Phoenix Foundation. Pochodzaca z za morz - po prostu mnie rozjebakla. Ja nie wiem co oni maja, albo co oni biora - tam! Eukaliptus tak dziala? Ja nie wiem. Bidzisi pochadza stamtad i w mojej ocenie oni ewoluowali z innej lini, no... nie wiem, ale... to jakos tak. Ostatnio naukowcy pisali w gazetach ze to nie jest takie simple z homo sapiens i ze... niewazne. Muza jezt troche z innej bajki i zarazem z tej samej bajki, ale.. a moze ... prawie, a a prawie robi roznice. A kiedy NZ Band gra co ghraja wszyscy - brzmi inaczej i do tego mnie! Wprowadza w zachwyt. A kiedy dochodza do Orange & Mango i przeradza sie to w psy hi-fi folk/drone-chillwave. To juz jest, kurwa, bosko!

[zachowalem oryginalna pisownie poniewaz tak jest bardziej ekspresyjnie]

11 Jan 2011

- I See Stars for You and Me, Mr Natural. I Go Anywhere You Go. You Are Someone. I Am Someone. I Now. It's You. I Like You.I Really Like You!

Rok temu, probowalem bawic sie w proroka przedstawiajac wydarzenia biezacego jako przyszlosc. Probuje dwa razy nie popelniac tych samych bledow. Ciesze sie tym co mam. Faktem, ze jakies pojecie mam, o tym, co sie wydarzylo w muzyce MMX Plyty Roku 2010! The Phantom Band, Fenech-Soler Po prostu nie bylo wyboru. Phantom jest boski A Fenech zajebisty. Plyty, ktore moglyby byc plyta roku 2010, ale nie sa! Erykah Badu, Shit Robot, Ariel Pink's Haunted Graffiti, Gold Panda, Caribou, No Age, Avi Buffalo, Spoon, The National, Neon Indian, Best Coast, Wavves, Plan B, Gold Panda, Janelle Monae, Broken Social Scene, Everything Everything, Foals, Laetitia Sadier, Weekend, Women, Working for Nuclear Free City, Girls, Two Door Cinema Club, Sennen, Clubfeet, Deleroean, The Drums, We Have Band, Goldheart Asembly, El Goodo, Findlay Brown Ta kategoria powinna sie nazywac, plyty ktore mnie zauroczyly w tym roku! Moje odkrycie 2010! Pomegranates - One Of Us Wzorzec 2010! W mojej opini to chyba bedzie brzmienie ktore osiagnely kapele klubowe Groove Armada, Goldfrap, Kelis, Delphic, Marc Ronson, Hot Chip Mam swiadomosc ze ta lista jest niepelna, ale nie bede poswiecal godzin na przygotowanie wpisu o tym, a tyle zajelo by mi uporzadkowanie informacji. Tylko pierwsza impresja. Dzieki temu zajmie mi to okolo godziny Jedyna rockowa plyta jaka sluchalem w 2010! Superchunk Chyba tylko ta jedna przypadla mi do gustu Najbardziej progresywny trend w muzyce 2010! Bedzie mi trudno odpowiedziec. Ten rok nie byl bardzo bogaty w premiery. Ale za to okazal sie mocno przelomowy. Inaczej, podzielila go cezura wakacyjna. Do tego czasy triumfy pedzila muza z 2009 , wakacje - lawina inteligentnego pop'u. Po wakacjach? Dziwne to troche, mocno inne od tego co bylo wczesniej i mam wrazenie, ze idziemy w strone 30 minutowych progrockowych suit. Pociesza mnie jedynie fackt ze nadal psychodelicy rzadza :)