26 Aug 2009

Senheiser HD 215

Kolejny nieoficjalny wpis w temacie Refleksje. Nie ma obawy, zasypie muzyka. Podjalem zobowiazanie, ze uzupelnie dzisiaj moje muzyczne wpisy, jestem przygotowany, mam moje notatki, pomysly w glowie i ... 12 godzin wolnego czasu. Jednak! Wpierw musi byc jeszcze jeden wpis :)
Sorry.
W zwiazku otaczajacym nas kryzysem, kupilem sobie tanio HD 250, slucham glownie outside, i przeszedlem juz pelna droge krzyzowa z roznymi modelami :) Wyglada na to ze byl to dobry zakup. Mam wrazenie ze moge juz zrezygnowac z mojego helmetu do endury - troche jezdze na rowerze, slabo oczywiscie, ale w miare dobrze mi idzie, zrobilem pare dosc trudnych trial'i na hard tail'u, wciaz zyje i wciaz jezdze, chi chi.
Wiec... Kupilem sobie HD 250 i poczuwam sie do dokonania wpisu o nielegalnym sciaganiu plikow muzycznych.
Wiec... Wlozylem na glowe, uruchomilem MP3 player...
Co to kurwa jest! Czy ja slucham pierdolonego, kurwa, radia?
Mowi sie ze roznice pomiedzy oryginalem a skompresowanym plikiem sa nieslyszalne dla ludzkiego ucha, buachachacha! Wyglada na to ze jestem pierdolonym batmanem. Wczesniej mniej cierpialem. Sluchawki gowniane, wysil swoja wyobraznie, dowiesz sie co artysta chcial powiedziec. Teraz slysze kompresje! To bardziej bolesne. Oczywiscie wlaczylem juz swoja wyobraznie i zaczynam sie przyzwyczajac.
Ludzie!
Ci obrzydliwi, brudni i zli, downlouderzy plikow, to uposledzone istoty ktore slysza tylko szum. Mysle, ze obowiazkiem kazdego panstwa ktore dba o swych obywateli i chce chronic prawa autorskie jest organizowanie odsluchow prawdziwej muzyki dla tych nieszczesnych, godnych pozalowania, istot.
Oczywiscie, nie mowie tu o utworach, ktore moga byc odtwarzane nawet z krzemienia (apologize dla krzemieni). Prosze, zakonczmy te dyskusje, powinnismy miec prawo parkowac w miejscach dla inwalidow.
W zwiazku z tym, mam pytanie. Wszyscy wiemy, ze czekaja nas ograniczenia dystrybucji plikow w systemie P2P, dwa dni temu rozgorzala dyskusja na ten temat w UK i goverment zrobi to - pewne. Mam wrazenie ze dotknie to uzytkownikow torrent'ow. Czy uzytkownicy serwerow proxy i kad'a moga czuc sie bezpieczniej? Czy ruch P2P stanie sie bardziej elitarny? W koncu P2P to rowniez BBC iPlayer. Gdyby ktos znal odpowiedz, bede wdzieczny. Ja jestem ciagle lamerem.



No comments:

Post a Comment