9 Nov 2009

Øye & Bøe

















































Znacie moje zamilowanie do zestawow, Chi, chi. Oto kolejny. To taki zestaw - zderzenie kontynentow. Europa, Ameryka, Australia. Low fidelity z high fidelity. Co laczy? To teza ktorej nie mam zamiaru udowadniac. Albo inaczej, to teza, ktorej nalezy wysluchac w kolejnosci, ktora zaproponowalem.

19 Oct 2009
Kings of Convenience - Declaration of Dependence (Source)

Potrzebowalem niemal miesiaca by odwazyc sie pisac o tej plycie. KoC i Erlend to postaci ktore traktuje z naboznym szacunkiem. Na kleczkach. Niepokoilem sie juz po pierwszej recenzji w the guardian, a pierwszy odsluch bardzo mocno rozczarowal. - Te poczatki to ja juz gdzies slyszalem.
Ale przejdzmy do faktow. Rzeczywiscie to najslabszy Koc w historii, ale czy to cos znaczy? Nic! To nie wazne. Za Kings Of Convenience z 2001 ciagle trzeba zaplacic £70. Sugestia maklera? Jezeli masz ich oryginalne "papiery" z 2001 - 2002 trzymaj, nie stracisz. Plyta z jednej strony przeznaczona na rynek komercyjny, a raczej "przetworzona" na rynek komercyjny i zapewnie zrozumiala wylacznie dla ortodoksow. Mozna by odniesc wrazenie ze to popowa konsumpcja ze strony O&B. Zapewnie jest to prawda, bo dlaczego nie. Jest jednak jedna piosenka. Scars On Land. Ostatnia na plycie, i moze slyszalem ten poczatek, ale nie slyszalem jeszcze tej piosenki, poniewaz to jest nagranie z nowej plyty KoC'a. Jezeli tam, jeszcze zarzy sie zar.
Howg!


28 April 2008
Firekites - Bowery (Spunk)

Rzucil tym na europe 1 Oct 2009 - Own Records, stad taka obsuwa, jednak idealnie wpasowala sie w Koc'a i kiedy dowiadzialem sie, ze z innego kontynentu, nie bylo wyjscia. Obecnosc Firekites jest troche przypadkowa i zawdziecza ten wpis podobienstwom z wspomnianym KoC'em, przynajmniej jedna piosenke mylilem i moglem podejrzewac o... Mysle to malo i duzo zarazem.Malo, poniewaz nie mam zamiaru pisac o tej kapeli, zreszta niewiele wiem, a duzo, poniewaz muza obroni sie sama.


6 Jul 2009
Ganglians - Monster Head Room (Woodsist)

Mialem napisac ze wierze w przeznaczenie, no... moze i wierze, ale generalnie nie wierze i stawiam opor. Opor ten zostal pokonany i Ganglians wdarl sie do tego bloga przemoca, nie probuje twierdzic ze nie jest wart wpisu, po prostu wcisnal sie do tego konkretnego wpisu : )
Godze sie na to poniwaz przejscie do Devendry bedzie lzejsze i pewnie tak mialo byc. Nie bede pisal poniewaz wiem niewiele poza muzyka. Ganglians pochodzi z Sacramento , California , a Customers Who Bought This Item Also Bought ... i tu nastepuje lista 100 pozycji z ktorych spora czesc slyszalem. To dobra rekomendacja. Poza tym slucham tej plyty ok 2 tyg. No dobrze. Psychedelic Folk. Czy to wystarczy?


26 Oct 2009
Devendra Banhart - What Will We Be (Warner Bros)

Mr. Banhart nie wydal jeszcze slabego albumu, mam te przyjemnosc sledzic jego tworczosc od samego poczatku i nie boje sie tego stwierdzic. Mr. Banhart jest absolutnie zajebisty. Mr. Banhart, podobnie jak Koc, zasluguje na osobny wpis, ale znowu nie wychylil sie za tak bardzo ze swej genialnosci zebysmy musieli to specjalnie naglasniac. Mr. Banhart nagral swoj kolejny genialny album. Oczywiscie nie jest tak zeby nie zostalo dostrzezone, mysle jednak ze to niesprawiedliwe. To zadziwiajace, jak latwo przyzwyczajamy sie do doskonalosci, bez szacunku dla ich tworcow. Please! Destroy me!

No comments:

Post a Comment